Wakacyjne spotkanie MDP
8 września 2017Dzięki uprzejmości, Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie – st. bryg. Jacka Staśkiewicza, na terenie Wojewódzkiego Ośrodka Szkolenia PSP w Bornem Sulinowie odbyło się spotkanie młodzieży z Polski i Niemiec. Organizatorem całego przedsięwzięcia była Ochotnicza Straż Pożarna z Lotynia (woj. wielkopolskie). Biwak, który odbył się w dniach od 30 lipca do 6 sierpnia przebiegł bardzo sprawnie, wesoło i z dużym pożytkiem dla młodych adeptów sztuki pożarniczej. W tygodniowym spotkaniu uczestniczyło 69 osób w tym 9 opiekunów. Dzieci i młodzież to członkowie drużyn MDP z Lotynia, Łubowa, Bornego Sulinowa, Czaplinka, Broczyna, Połczyna Zdroju, Przelewic i z gminy Stockelsdorf z Niemiec.
Nasze spotkanie rozpoczęliśmy w niedzielę. Uczestnicy, którzy przybyli na miejsce zakwaterowania zajęli się rozstawieniem namiotów, ławek, stołów, przenoszeniem rzeczy i wyposażenia z samochodów do odpowiednich pomieszczeń i namiotów. Po przygotowaniu miejsca naszego pobytu udaliśmy się do pensjonatu „Ani” na obiad. 2 dania i kompot bardzo dobrze uzupełniły energię potrzebną do dalszego funkcjonowania. Po przerwie obiadowej rozpoczęliśmy gry i zabawy integracyjne a po nich pojechaliśmy nad jezioro. Pomimo deszczowego lipca pogoda przez cały praktycznie tydzień była słoneczna i wszystkie zaplanowane przez nas atrakcje mogliśmy przeprowadzić. Wieczorem wszyscy uczestnicy otrzymali jednakowe koszulki a po pamiątkowym zdjęciu odbyło się ognisko.
Poniedziałek rozpoczął się od pobudki o godzinie 8 rano dwoma utworami „Hej miski czas wstać” oraz „Guten morgen”. Te dwa utwory towarzyszyły nam każdego poranka. Śniadanie o 9 i kolację o 19 co dziennie obsługiwały inne osoby. 2 opiekunki i 4 uczestników miało za zadanie przygotować wszystkie niezbędne produkty a następnie po zjedzeniu posprzątać na stołówce. Po śniadaniu rozpoczęły się gry i zabawy sportowo- pożarniczo- integracyjne. W trakcie zabaw można było korzystać także ze ścianki wspinaczkowej, która przyjechała do nas z OSP Połczyn Zdrój. Byliśmy także nad jeziorem i było w tym dniu dużo lania wody. Wieczorem po kolacji odbyło się ognisko i śpiewy karaoke.
Wtorek to już zajęcia z zakresu rozwijania i zwijania linii wężowych a także różne zabawy w podgrupach. Rynienki, kręgle, lina, tacki, zbiornik to była zabawa przez 3 godziny. Każdy z uczestników gasił też za pomocą gaśnicy palącą się tace. Specjalnie skonstruowane urządzenia pozwalają wyrobić właściwy nawyk obsługi podręcznego sprzętu gaśniczego a także zachowania się w przypadku zauważenia pożaru. Po obiedzie był czas na zajęcia nad wodą. Pływanie na bananie, na kole, kąpiele w jeziorze oraz siatkówka plażowa to były zajęcia rekreacyjne gdzie wszyscy mogli się świetnie bawić. Siatkówkę zmodyfikowaliśmy troszeczkę gdyż zamiast piłki był balon z wodą a pobieranie i łapanie odbywała się za pomocą ręcznika. Świetna tego dnia pogoda powodowała iż śmiechu i radości nie brakowało. Na kolację wszyscy wróciliśmy do Ośrodka a po niej stały punk programu – ognisko i karaoke.
Środowy poranek rozpoczęliśmy od przejażdżki PTSem po borneńskim tankodromie. 40 minutowa jazda dobudziła i rozruszała wszystkich. Następnie wróciliśmy na teren Ośrodka gdzie rozpoczęły się zajęcia z zakresu ratownictwa technicznego oraz rozwinięcia bojowe z wykorzystaniem posiadanego sprzętu. Uczestników podzieliliśmy na 2 grupy. Jedna z wykorzystaniem sprzętu i armatury wodnej oraz pianowej dokonywała rozwinięć i podawania środków gaśniczych. Druga grupa w tym czasie pod okiem opiekunów i z wyjaśnieniami dokonywała cięcia pojazdów. Ponieważ potrzeba było nam więcej sprzętu to przyjechał do nas przedstawiciel firmy BA System i przywiózł dodatkowy sprzęt. Po przerwie obiadowej zajęcia trwały z małymi przerwami do kolacji. Po kolacji chętni w ilości 35 osób pojechali nad jezioro ochłodzić się po całym dniu wrażeń. Dla tych co zmarzli było ognisko oraz pierwsza w tym tygodniu dyskoteka.
Czwartek rozpoczęliśmy nieco prędzej gdyż śniadanie odbyło się o 8 rano. Tuż po nim pojechaliśmy do Czaplinka gdzie uczestnicy naszego spotkania mogli pobawić się w parku linowym. 3 różne trasy, z różnymi utrudnieniami umożliwiły wszystkim miło spędzenie tego czasu. Z Czaplinka pojechaliśmy prosto na obiad do Ani. Tu spotkaliśmy się z grupą młodych strażaków z gminy Tarnówka. Zostali oni do nas zaproszeni celem wspólnego poznania się i zapoznania się z zasadami organizacji i przeprowadzania takich spotkań jak nasze. Aby zajęcia były atrakcyjne to przygotowaliśmy na ten dzień 3 domki, aby pokazać zjawiska występujące w pożarach wewnętrznych. Tu bardzo mocno wsparli nas nasi dobrzy znajomi czyli Wojciech Szkwarek i Czarek Jesionek. Dzieci mogły zobaczyć jak rozwija się pożar w małych domkach a opiekunowie wraz z instruktorami weszli do kontenera i tam się przekonali jak jest ciepło i na co należy uważać. Czarek wyjaśnił różne zjawiska a uczestnicy mogli to dokładnie zaobserwować. Dyskoteka i ognisko zakończyły dzisiejszy dzień.
Piątek to dzień dużych ćwiczeń. Do pomocy przy nich zostały zadysponowane pojazdy z jednostek: OSP Lotyń, OSP Łubowo i OSP Miasta Borne Sulinowo. 4 GBA, 1 GCBA, 4 SL-bus to była siła uderzeniowa do „pożaru lasu”. Do tego celu zakupione zostały świece dymowe. Uczestnicy podzieleni zostali na zastępy, ustalono kanał łączności oraz omówiono wszystkie kwestie organizacyjne. Zadanie polegało na rozwinięciu się z każdego pojazdu oraz wykonaniu zasilania z jeziora za pomocą pompy szlamowej i pływającej. Zastępy po przybyciu na miejsce zdarzenia rozwinęły się na wymaganą odległość, jednak tak jak podejrzewaliśmy obie w/w pompy nie były w stanie podać wystarczającej ilości wody. Spowodowane to było różnicą terenu a przez to stratami ciśnienia. Dokonano szybkiej podmiany sprzętu i zadnie było kontynuowane. Ćwiczenia przebiegły bardzo dobrze i trwały do obiadu. Po wykonaniu pamiątkowego zdjęcia i zjedzeniu obiadu 2 pojazdy GBA wróciły do swoich macierzystych jednostek. Pozostałe pojazdu zostały i po stworzeniu nowych zastępów przystąpiliśmy do kolejnych ćwiczeń. Pożary wraków samochodów ze środowych ćwiczeń. Jazda alarmowa, podawanie w natarciu wody i piany gaśniczej, szybkość działania oraz duże zaangażowanie młodych druhen i druhów pokazało iż wszystkim takie ćwiczenia się podobają. Ten dzień obfitował w jeszcze jedno ważne wydarzenie. Otóż odbył się nasz biwakowy ślub. Justyna i Sylwek zostali połączenie węzłem strażackim z odcinka w-52 przez miejscowego „pastora” Konrada. Uroczysta sceneria, świadkowie, obrączki, prezenty i dyskoteka – wszystko jak powinno być. Tej nocy cisza nocna była trochę później…
Sobotni poranek pomimo krótszej nocy rozpoczęliśmy bez przeszkód. Po śniadaniu wypożyczone zostały rowery i w kilku 15 osobowych kolumnach udaliśmy się na dostrzegalnię pożarową w miejscowości Liszkowo. Każdy z uczestników wszedł na samą górę i z tej perspektywy mógł podziwiać panoramę okolic. Serdeczne podziękowania dla pracownika Nadleśnictwa Borne Sulinowo – p. Adama Kandera za wyrażenie zgody na nasze tak liczne wejście na dostrzegalnię. Po zakończeniu wizyty udaliśmy się do pensjonatu na obiad, oddając po drodze rowery. Po obiedzie odbyły się zajęcie rozrywko –kulturalne a także uczestnicy mieli trochę czasu wolnego na zakupy. Niedziela to już dzień składania sprzętu i wspólnego podsumowania naszego spotkania. Wspólnie się pakowaliśmy, składaliśmy sprzęt, łóżka i namioty. Na stołówce odbyło się spotkanie podsumowujące i oceniające nasz tygodniowy wspólny pobyt. Data przyszłorocznego spotkania nie została jeszcze ustalona, jednak część naszych druhów pojedzie w dniu 29 września do Hana Parku w Niemczech. Po wspólnym ostatnim obiedzie uczestnicy wyjeżdżali, bądź to odwożeni byli do swoich domów i miejscowości a kadra zajęła się wywożeniem sprzętu, ostatnimi porządkami i o 19:30 ostatni bus ze sprzętem wyjechał z Ośrodka.
Organizacja całego przedsięwzięcia nie była by możliwa gdyby nie środki finansowe, które udało nam się pozyskać z kilku źródeł. Pochodziły one z Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Gminy Okonek, Gminy Borne Sulinowo oraz środków własnych z OSP Lotyń.